Polecamy: Tajemnica pani Ming, Eric-Emmanuel Schmitt, tłumaczenie Łukasz Müller. Kraków, Znak Litera Nova, 2014.

Polecamy: Tajemnica pani Ming, Eric-Emmanuel Schmitt, tłumaczenie Łukasz Müller. Kraków, Znak Litera Nova, 2014.

Eric-Emmanuel Schmitt to znany współczesny francuski dramaturg i prozaik, mieszkający od dwudziestu lat w Brukseli. Z wykształcenia jest filozofem. Jego sztuki nie są w Polsce znane, natomiast prozę przełożyło na język polski już kilkunastu tłumaczy! Wielką popularnością cieszyła się minipowieść Schmitta „Oskar i pani Róża” – książka o chłopcu chorym na raka. Powieść „Pan Ibrahim i kwiaty Koranu” została zekranizowana przez Francuzów, a w jednej z głównych ról wystąpił sam Omar Sharif.

Ale przejdźmy do „Tajemnicy pani Ming’”. Jej głównym bohaterem i jednocześnie narratorem (książka pisana jest w pierwszej osobie liczby pojedynczej) jest Europejczyk, konkretnie Francuz, poliglota (zna siedem języków), którego firma regularnie wysyła w celach handlowych do Azji, zwłaszcza do Chin, gdzie prowadzi poważne negocjacje. Nie wiemy, jak się nazywa, domyślamy się, że może mieć
35-40 lat. Ot, europejski człowiek sukcesu.

A kim jest pani Ming? Autor przedstawia ją już w drugim zdaniu: „Pani Ming, kobieta o przenikliwym spojrzeniu, uczesana w kok o jedwabistym połysku” ma lat pięćdziesiąt i „twarz z wyraźnymi zmarszczkami”. Jest prostą, ale ciekawą kobietą. Między tymi ludźmi z dwóch różnych światów, o różnych statusach społecznych nawiązuje się przyjaźń.

Nie zdradzę, gdzie pracuje pani Ming, ani co jest treścią jej barwnych opowieści, które tak intrygują Francuza. Czy ta znajomość zaważy na jego postawie życiowej? Proszę sprawdzić podczas lektury!

Ten krótki utwór prozatorski (dłuższe opowiadanie? minipowieść?) liczący 76 stron polecam głównie młodym dorosłym.

Jolanta Przybylska
Wydział Opracowania Zbiorów Zwartych i Specjalnych