Uwaga wszystkie „mole książkowe”! Dziś polecam Wam książkę, która na pewno znajdzie uznanie w Waszych oczach. Jest to niesamowita praca Edwarda Brooke-Hitchinga
„Biblioteka szaleńca : największe kurioza wydawnicze”. Autor zabiera nas w podróż po świecie niezwykłych książek. Spotkacie w niej książki śmiercionośne, książki pisane krwią i oprawne w ludzką skórę, książki tak małe, że trzeba je czytać przez mikroskop i tak wielkie, że dwóch ludzi ma problem by je podnosić i wiele innych dzieł, które chciałby poznać każdy miłośnik literatury.
Książka Brooka-Hitchinga jest starannie wydana przez Rebis i bogato ilustrowana. Tekst, który towarzyszy ilustracjom jest napisany w sposób erudycyjny, ale jednocześnie językiem przystępnym i pełnym humoru. Pozycja liczy sobie ponad 250 stron, lecz można ją przeczytać za jednym razem, tak też było w moim przypadku. Gdy wzięłam ją do ręki ciekawość nie pozwoliła mi odłożyć dzieła, aż dobrnęłam do ostatniej strony. Jednakże nie każdy musi czytać wszystko od razu, czy rozdziały po kolei. Jest to książka, do której się wraca i czyta nielinearnie. Jedne z bardziej niezwykłych „ kuriozów wydawniczych”, o których czytamy w pracy Brooke-Hitchinga to wspaniale iluminowany XV-wieczny opis procesu wytoczonego Jezusowi przez szatana, bądź zaginione dramaty Szekspira i księgi Biblii, egzemplarz Koranu (tzw. Krwawy Koran) pisany krwią Saddama Husajna. Podobno w ciągu dwóch lat wytoczono dyktatorowi 27 litrów krwi, by uzyskać wystarczającą ilość tuszu do napisania 336 tysięcy słow.
Uśmiech na twarzy czytelnika wywołuje Nancy Luce tzw. „kurza poetka z Massachusetts”, autorka tomików poezji, nieodmiennie poświęconej jej miłości do gdaczącego rodu. Dzisiaj grób „kurzej poetki”, ozdobiony plastykowymi kwoczkami stanowi atrakcję turystyczną.
Lekki dreszcz niepokoju wzbudzają natomiast „dzieła sił nadprzyrodzonych”: księgi zaklęć, manuskrypty magiczne, księgi zawierające instrukcje jak wywołać anioła lub demona, książki napisane przez duchy pisarzy, wywołane podczas seansów spirytystycznych, czy np. płócienny żakiet kobiety zamkniętej przez dwadzieścia sześć lat w szpitalu psychiatrycznym. Nieszczęsna krawcowa wypisała haftem na tkaninie różne informacje o sobie w rodzaju: „rzucam się na oślep w katastrofę”.
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Czy wiecie, że w 2002 roku Inicjatywa Google Books pod kryptonimem „Project Ocean” policzyła wszystkie książki, istniejące na świecie. Odpowiednie algorytmy usunęły podwójne wydania, mikrofiszki, mapy, pliki video oraz jeden termometr do mięsa wpisany dawno temu na kartę katalogową w ramach żartu primaaprilisowego i wyszyło łącznie 129 864 880 książek, które Google Books zamierza zdigitalizować. Znajdą się wśród nich również „ kurioza wydawnicze”, o których pisze Edward Brooke-Hitching.
Po więcej niezwykłych ciekawostek ze świata książek zapraszam Was do „ Biblioteki Szaleńca”.
przeczytała i poleca
Katarzyna Majchrzak
