Tak się ostatnio składa, że czytam książki o wychowaniu autorów skandynawskich. Czemu? Bo mają do zaoferowania coś nowego, sensownego i praktycznego.
Tym razem polecam publikację duńskiego pedagoga i terapeuty rodzinnego Jespera Juula (1946-2019) „O granicach” z podtytułem „kompetentne relacje z dzieckiem”. Jej przedmiotem jest stawianie dziecku granic, bo to w wychowaniu jest konieczne, ale w taki sposób, by nie zaszkodzić dziecku i sobie, by wzajemne relacje były pozytywne. Jaki cel postawił sobie Jesper Juul? Oddajmy mu głos: „Ta książka została pomyślana jako zaproszenie do refleksji nad własnymi postawami i doświadczeniami w świetle doświadczeń i wartości autora”.
Każdy z nas poznał różne modele funkcjonowania rodzin. Są rodziny z apodyktycznymi rodzicami, w których dzieci nie mają nic do powiedzenia. Jest też
i drugi biegun – rodziny, w których dzieci wodzą za nos rodziców, a ci ostatni wykazują skrajną bezsilność. A za czym opowiada się duński pedagog? Głos decydujący powinien należeć do rodziców. Ale ważne jest w jaki sposób rodzice decydują. Czy działają apodyktycznie, czy demokratycznie? Czy są sztywni, czy elastyczni? Rodzice mają władzę nad dziećmi, co pociąga za sobą odpowiedzialność. Relacje rodziców (i innych dorosłych) będą decydowały o rozwoju osobowości dziecka, o tym, jaki obraz siebie dzieci zbudują.
W budowaniu relacji ważne są granice. Juul wyróżnia granice ogólne (typowe dla danej grupy, środowiska) i osobiste. Skupia się na tych ostatnich i podaje wiele przykładów. Poznajemy czyjeś granice przekraczając je, dlatego poznawanie nie może być bezkonfliktowe i musi trwać długo. Podobnie jest z uczeniem się własnych dzieci przez rodziców. Należy być bardzo uważnym, zwracać uwagę na reakcje dziecka.
Książka duńskiego terapeuty rodzinnego jest bogata w treści. Zasygnalizowałam tylko sprawy najważniejsze. Zamiast omawiania kolejnych, postawię przyszłym czytelnikom kilka pytań. Jaki model rodziny Juul uważa za rodzinę równej godności? Co ma na myśli autor pisząc o inwestycji długoterminowej? Co się dzieje w rodzinie, gdy rodzice ukrywają przed dziećmi własne potrzeby? Jak wypowiada się Juul na temat współdziałania dzieci z rodzicami?
Na zakończenie nie odmówię sobie przyjemności przytoczenia dwóch stwierdzeń Jespera Juula o charakterze wręcz aforystycznym:
„Kto stoi w centrum, przestaje być członkiem wspólnoty”
„Miłość bez bliskości jest jak karta dań bez jedzenia: człowiek robi się tylko podwójnie głodny”.
Serdecznie polecam tę książkę rodzicom (obecnym i przyszłym), a także nauczycielom, zwłaszcza wychowawcom dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.
Jolanta Przybylska
Wydział Opracowania Zbiorów Zwartych i Specjalnych