Zapraszamy do wysłuchania podcastu Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej imienia Komisji Edukacji Narodowej w Warszawie.
Dzień dobry! Wita się z państwem Agnieszka w Krainie Opowieści.
Dzisiaj chciałabym zaprosić państwa do świata powieści graficznych, zwłaszcza powieści graficznych adresowanych do uczniów starszych, do licealistów, do uczniów szkół średnich, do takiej grupy, którą nazywamy young adult albo new adult.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że opowiadanie w audycji o książkach, w których ogromną rolę odgrywają ilustracje, może być nieco trudne, ale mimo wszystko podejmę to wyzwanie, ponieważ uważam, że jest kilka tytułów, o których bardzo bym chciała, żebyście usłyszeli. Bardzo bym chciała, żebyście państwo je poznali, bo to są takie powieści graficzne do zadań specjalnych.
Muszę państwu zdradzić, że sama jestem ogromną fanką zarówno książek dla young adult (dla młodych dorosłych), jak i powieści graficznych. Jest ich na rynku bardzo dobrych, naprawdę bardzo dużo i jestem przekonana, że macie państwo swoje typy, które moglibyście nam polecić. Ale ja dzisiaj chciałabym opowiedzieć wam o dosłownie 8 tytułach książek, powieści graficznych, które uznałam za powieści graficzne do zadań specjalnych. One wszystkie poruszają ważne tematy, ważne, interesujące, takie, które mogą poruszyć naszych czytelników i też dość specyficzne. Mam nadzieję, że znajdą państwo podpowiedź, co podsunąć waszym dzieciom.
Przy każdej książce będę chciała wskazać kategorię wiekową dla, do której adresowany jest dany komiks albo kategorię wiekową, którą ja uznaję za najważniejszą dla danego komiksu. Niemniej dzisiaj opowiem państwu ogólnie o książkach, które szczególnie adresujemy, adresuje do uczniów szkół średnich.Do nagrania zostanie dołączona bibliografia. Dlatego warto spojrzeć, o jakich tytułach dokładnie mówię. Może to będzie dla państwa fajna ściąga do kupienia tych książek.
Pierwsza powieść graficzna, o której chciałabym wspomnieć, to jest powieść, którą możemy właściwie podsunąć już wyjątkowo siódmo- ósmoklasistom. To jest powieść “Sztorm w sercu + W sercu sztorm”. Powieść graficzna, która ma taki podwójny tytuł, dlatego, że jest właściwie złożona z 2 części. Z jednej strony książka ma tytuł “Sztorm w sercu”, jak obrócimy ją z drugiej strony nosi tytuł “W sercu sztorm” i jest to historia miłosna, historia pierwszego zakochania opowiedziana z punktu widzenia dziewczyny (i to jest książka, którą czytamy z jednej strony) i z punktu widzenia chłopaka (z drugiej strony), którzy wspólnie dążą do jednego finału, do jednego momentu ich historii. Jest to bardzo ciekawe! Cała akcja, ta cała powieść, interesująco zilustrowana taką kreską, która kojarzy nam się ze skandynawskimi powieściami dla młodzieży na przykład takimi jak “Lasse i Maja” (dla dzieci i młodzieży) wzbogacona jest o komponent poznawczy, wzbogacona jest o taki komponent dodatkowy wiedzy i są tam fragmenty mówiące o tym, czym jest popęd płciowy, jak działają uczucie, jak one się w nas rodzą, jakie hormony za to odpowiadają, jak się czujemy, kiedy oglądamy na przykład materiały pornograficzne, co to jest masturbacja. Przy czym książka, ta część, która jest opowiedziana z punktu widzenia dziewczyny, zawiera treści, które mogą szczególnie zaciekawić dziewczynę. Tak, oczywiście, mówię stereotypowo, jak na przykład, skąd się biorą emocje, jak długo trwa zakochanie. A ta część część skierowana jakby dla chłopaków opowiadana z punktu widzenia chłopca mówi na przykład o tym, jakie zagrożenia niesie ze sobą oglądanie porno i w jaki sposób masturbacja powoduje, że czujemy się lepiej. Moim zdaniem bardzo ciekawa pozycja to jest taka książka, która będzie się podobała i siódmoklasiście, i myślę, że w czwartej klasie szkoły średniej także się spodoba. Ja byłam, ja jestem osobą dorosłą i też mi się bardzo podobała, więc polecam. Jakbym miała określić tę powieść graficzną jednym słowem to bym powiedziała: książka o zakochaniu z 2 różnych punktów widzenia. Polecam z całego serca!
Druga powieść graficzna to jest powieść, która również może być podsunięta dziewczynom, chłopakom też, w siódmej i ósmej klasie. To jest niezwykła powieść mówiąca w sposób ogromnie symboliczny, metaforyczny, o anoreksji i innych zaburzeniach odżywiania. To jest powieść pod tytułem “Moja przyjaciółka Nore”. Takie, całkiem grube tomiszcze w pięknej twardej oprawie, też wspaniała na prezent. Przepięknie zilustrowana taką dość delikatną kreską, ale też wyrazistą, opowiadająca, pokazująca, w jaki sposób działa anoreksja, jaki jest schemat wpadania w anoreksje, ale pokazująca też schemat wychodzenia z niej, wartość terapii. Ta powieść zawiera też fragmenty, które dzieją się w szpitalu psychiatrycznym. A sama anoreksja jest takim ogromnym, wstrętnym potworem z lustra, który w sposób symboliczny znaczy symbolicznym potworem z lustra, która atakuje naszą główną bohaterkę, a w szpitalu psychiatrycznym nasza bohaterka poznaje inne dzieciaki, innych młodych ludzi, których dręczą ich własne demony, inne zaburzenia odżywiania. Bardzo wartościowa pozycja, która myślę, że może też dać dużo takiej wiedzy i tematu zaczepienia, tematu do rozmów. To nie jest tylko powieść dla młodzieży, ale też dla rodziców, którzy mogą przybliżyć sobie uczucia towarzyszące ich dzieciom.
Innym komiksem inną powieścią graficzną, którą myślę, że podsuwałabym uczniom od pierwszej klasy szkoły średniej jest komiks M jak monstrum to jest ubrana w szatę, ubrana w historię potwora frankensteina opowieść o inności, ale też opowieść o tym, jak przeżywamy żałobę, w jaki sposób próbujemy pogodzić się ze swoimi trudnymi uczuciami, także poczuciem winy za śmierć naszej najbliższej osoby. Tam jedną z bohaterek jest osoba niebinarne i to jest bardzo ciekawe, ale sama postać tej wskrzeszonej dziewczyny, tego “monstrum”, która miała udawać, która miała być siostrą wskrzeszoną, siostrą głównej bohaterki, też jest niezwykła, bo to stworzenie chce być sobą. To stworzenie stawia pytania o to, ile jesteśmy w stanie zrobić dla naszych najbliższych, kim tak naprawdę powinniśmy być, kto ma prawo decydować o tym, jakich wyborów dokonujemy, więc ważkie ciekawe tematy i właśnie kontekst żałoby. To jest komiks wydany przez Naszą Księgarnię, więc ilustracje są bardzo przejrzyste, ale ciekawe, bo są utrzymane w 3 kolorach: białym, czarnym i zielonym. Wyjątkowa lektura, mam wrażenie, że też podobałaby się dorosłym.
Kolejna książka namalowana taką bardzo subtelną pastelową kreską, utrzymana w takiej delikatnej, właśnie pastelowej stylistyce, to książka – “Nie zapomnij mnie”. Jest to opowieść o miłości osoby wnuczej do babci chorującej na Alzheimera. Nie bez kozery podkreślam, pastelowe barwy i taką delikatność, bo właśnie ta historia jest bardzo wzruszająca, ona jest taka subtelna, otulająca, niosąca tkliwość i serdeczność, bo opowiada o tym, jak osoba wnucza wykrada babcię, która bardzo marzy o tym, żeby przed śmiercią zobaczyć swój dom, z domu opieki i razem uciekają. W tej opowieści jest mnóstwo miłości między tym najstarszym i najmłodszym pokoleniem. I chociaż końcówka jest zaskakująca, i nie bardzo mnie satysfakcjonuje, to cała ta opowieść jest po prostu niezwykle wzruszająca.
Innym komiksem, który bardzo mi się podobał, właściwie serią, bo jest, są już 4 części, być może będzie więcej, jest “Klub Smutnych Duchów”. Bardzo mnie cieszy, że ta seria zyskała powszechne uznanie i możecie ją państwo znaleźć w różnych topkach księgarni, nie tylko wysyłkowych, bo bardzo wiele ludzi sięga po te komiksy. Bardzo z tego powodu cieszę, bo to są wspaniałe, bardzo oszczędne w środkach, wręcz zaskakująco oszczędne w środkach opowieści o młodych ludziach, którzy czują się inni, są bardzo introwertyczny albo są w depresji, niejednokrotnie zmagają się z jakimiś schorzeniami psychicznymi, ale znajdują swoją bratnią duszę. Znajdują ludzi, którzy myślą podobnie, budują między sobą relacje i wspólnotę. Na pewno jest to komiks, po który warto sięgnąć i którym warto się zainteresować, bo jest wyjątkowy i jako jedyny z tych, o których państwu dzisiaj mówię, zyskał tak ogromną popularność. I tak jak mówię, bardzo bardzo się z tego cieszę.
Za to komiksem, który właściwie przeszedł bez echa jest powieść “Wszystko w porządku”, debiut, który z kolei zachwycił mnie w stopniu niewyobrażalnym. To jest niezwykła, bardzo piękna opowieść o depresji. Opowieść, która zarówno utrzymana jest ciemnych barwach, ale potem wkrada się także trochę koloru. Opowieść o młodej, dorosłej osobie, już już u progu kariery zawodowej, która zmaga się z depresją. Pokazany jest w sposób niezwykły mechanizm tego, że na depresję może zapaść każdy z nas, niezależnie od tego, jak dobrą relacje, na przykład z jak dobrą mamy relację miłosną albo relacje z innymi bliskimi i jak wokół nas wydaje się, że jest dużo dobra. Ta książka pokazuje też ogromną wartość terapii tego, jak wygląda proces terapeutyczny i wychodzenia z depresji procesu zdrowienia. Bardzo pokrzepiająca rzecz i myślę, że będzie mogła być pokrzepieniem dla wielu osób, nie tylko dla młodzieży.
Ta sama autorka wydała też ostatnio książkę, to jest jej drugi komiks, wydała też komiks “Introwertyczka w głośnym świecie”, o którym wiem, że jest pokrzepienie dla wielu osób, które czują, że są wysoko wrażliwe i może nie do końca pasują do tego, co się wokół nas dzieje. Może nie do końca chcą być gwiazdami swojego otoczenia, ale są bardzo wrażliwe, są bardzo wartościowe i też chciałyby być zrozumiane. Ten komiks z kolei może być pomostem do tego, żeby pokazać trochę, jak funkcjonują osoby introwertyczne tym, którzy po prostu tak nie czują, którzy są może trochę mniej wrażliwi albo po prostu bardziej towarzyscy. Myślę, że to jest świetna powieść, świetny komiks, który może stanowić wspaniały, na przykład prezent dla naszych najbliższych, którym chcemy coś powiedzieć o sobie, albo którym chcemy pokazać, że ich rozumiemy i to, że funkcjonują w takie, a nie inny sposób jest dla nas jak najbardziej OK.
Na sam koniec chciałabym wspomnieć państwu o książce, którą, która adresowana jest do dorosłych odbiorców i myślę, że dla dorosłych odbiorców powinna być też w naszych bibliotekach. W naszych domach powinna być podsuwana dorosłym osobom, mówiąc dorosłym mam na myśli trzecia, czwarta klasa szkoły średniej, bądź po prostu osobom już na studiach. To jest książka Kasi Mazur “Zamaskowana. Z pamiętnika autystki”, w której to książce autorka dzieli się swoim doświadczeniem osoby żyjącej w spektrum autyzmu, swoimi trudnościami z nim związanymi i radościami. Tłumaczy czym jest shutdown, melddown, jak z tym seksem, jak to wszystko wygląda, z jakimi trudnościami musi się mierzyć, ale też z radościami i po prostu zwyczajnym życiem. Wszystko to jest stworzone z niezwykłą lekkością, poczuciem humoru i czyta się to po prostu fantastycznie.
Wszystkie komiksy, o których dzisiaj państwu powiedziałam, wszystkie powieści graficzne, myślę, że spodobają się naszym uczniom w szkole średniej i warto mieć je w naszych bibliotekach. Ale są to też dobre pozycje, po które warto, żebyśmy sięgnęli, my dorośli. Jestem pewna, że jeśli lubicie państwo, powieści graficzne i komiksy, to te zrobią na was ogromne wrażenie. A jeżeli jeszcze ich nie lubicie albo macie jakieś opory, albo po prostu nie spróbowaliście takiej formy twórczego wyrazu, to koniecznie po nie sięgnijcie, bo myślę, że mogą skreść wasze serca i uczynić z was prawdziwych miłośników powieści graficznej.