Polecamy: Mała książka o śmierci, tekst i rysunki Pernilla Stalfelt, przekład Iwona Jędrzejewska, Wydanie II, Warszawa, Wydawnictwo Czarna Owca, 2020, ISBN 978-83-8143-534-5


zamow

Na przełomie wieków XX/XXI śmierć została wyrzucona poza nawias. Ten temat staje się nieobecny w naszej kulturze dnia codziennego. Szczególnie chroni się dzieci przed zagadnieniem śmierci. A przecież nigdy nie wiadomo, kiedy umrze babcia, dziadek, przyjaciółka ze szkoły lub podwórka. Stajemy przed hamletycznym dylematem: mówić czy nie mówić naszym milusińskim o śmierci. Znana polska pedagog, zmarła przed kilkoma laty, Maria Łopatkowa, twierdziła stanowczo, że należy mówić. Tylko w sposób dostosowany do percepcji dziecka.

Z tego założenia wyszła też Pernilla Stalfelt – szwedzka pisarka i ilustratorka dla dzieci. Dziś już dojrzała pani (urodzona w 1962 r.) jest córką lekarki i dziennikarza. Wspominam o tym, bo w jej twórczości widać dziedzictwo tych profesji (wiedza biologiczna i pasja dzielenia się nią z innymi). W swoich książkach stara się objaśniać dzieciom świat. Nie omija tematów trudnych. Wręcz przeciwnie – właśnie takie bierze na warsztat. Sztandarowym przykładem jest „Mała książka o śmierci”.

Publikacja zaczyna się poważną definicją: „śmierć – nieodwracalne zatrzymanie wszystkich czynności życiowych w organizmie żywej istoty: rośliny, zwierzęcia czy człowieka. Zatrzymanie przemiany materii, możliwości przyswajania pokarmu, wydalania go, brak reakcji na bodźce zewnętrzne oraz brak możliwości rozmnażania się”. Może to dyskretna podpowiedź dla osoby dorosłej? Później zaczyna się właściwy tekst, bogato ilustrowany, dostosowany do możliwości poznawczych dziecka. Zarówno tekst, jak i rysunki są dziełem Pernilli Stalfelt. Ale ilustracje stwarzają wrażenie rysunków dziecka. Myślę, że to ułatwia dziecku lekturę.

„Mała książka o śmierci” przeznaczona jest dla dzieci w młodszym wieku szkolnym. Krótkim tekstom towarzyszy seria obrazków objaśniających treść. Autorka próbuje powiedzieć, dlaczego istnieje zjawisko śmierci, co i kto jej podlega. Pisze o wierzeniach ludzi w różnych kulturach, odwołując się do wrażliwości i wyobraźni dziecięcej. Przedstawia różne zwyczaje funeralne – rodzaje pochówku w dawnych wiekach w Skandynawii i obecnie w Meksyku; zagadnienia związane z żałobą.

Książka bardzo pożyteczna. Tak mogą stwierdzić dorośli – bibliotekarze, pedagodzy. A jak przyjmą książkę dzieci? Byłam tego bardzo ciekawa. Skorzystałam z wizyty u siostrzenicy, mamy dwóch dziewczynek, uczennic klasy III i I. Zaczęłam czytać im tę pozycję. Później poprosiłam starszą o przeczytanie fragmentu. Młodsza nie chciała być gorsza, więc do końca czytały już same: starsza prawą stronę książki, młodsza lewą (strony nie są numerowane). Po zakończeniu czytania młodsza dziewczynka, bardziej ekspresyjna, wykrzyknęła: „ale fajna ta książka!”.

I niech to zdanie posłuży za puentę.

Przeczytała (także w towarzystwie dzieci) i poleca
Jolanta Przybylska
Wydział Opracowania Zbiorów Zwartych i Specjalnych

Polityka cookies i prywatności

Strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celu niezbędnym do prawidłowego działania serwisu, dostosowania strony do indywidualnych preferencji użytkownika oraz statystyk. Wyłączenie zapisywania plików cookies jest możliwe w ustawieniach każdej przeglądarki internetowej, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie informacji w plikach cookies należy opuścić stronę.

Zaznacz cookies, które akceptujesz:
Powrót